CHODZEŃ Warszawa - Najczęstsze awarie układu wydechowego w samochodzie | TOYOTA
8 stycznia 2024

Układ wydechowy w samochodzie

O tym, jak ważny jest sprawny układ wydechowy i jak kosztowna może być jego naprawa, kierowcy dowiadują się przeważnie w momencie poważniejszej awarii. Na szczęście dla świadomego użytkownika zdiagnozowanie pierwszych symptomów usterek powinno być stosunkowo proste, o ile wiemy, na co zwracać uwagę. Przyjrzymy się najczęstszym problemom występującym w układzie wydechowym.

Układ wydechowy to coś więcej niż rura pod autem

Dla wielu właścicieli aut układ wydechowy znajduje się bardzo nisko na liście priorytetów. Ale we współczesnych pojazdach, które mimo wykorzystywania ponad stuletniej technologii spalinowej starają się być jednocześnie ekologiczne, popularny wydech stał się ostatnią deską ratunku, by spełnić wyśrubowane normy emisji zanieczyszczeń. Wyposażenie go w katalizatory spalin, sondy lambda, zaawansowane filtry DPF czy w przypadku silników benzynowych GPF, systemy selektywnej redukcji katalitycznej SCR wykorzystującej płyn AdBlue, systemy recyrkulacji spalin EGR i kilka innych mniej lub bardziej dopracowanych rozwiązań sprawiło, że układ wydechowy stał się niezwykle skomplikowanym (i drogim!) elementem naszego auta.

Budowa i funkcja układu wydechowego w samochodzie

Podróż spalin rozpoczyna się w kolektorze wydechowym, który rozgrzewa się do ogromnych temperatur, mogących wynieść nawet 900 stopni. Następnie spaliny przechodzą do katalizatora, choć ich część może wracać do silnika przez system recyrkulacji i mieszać się z zasysanym powietrzem, aby zmniejszyć temperaturę spalania i ilość produkowanych zanieczyszczeń. Za katalizatorem zwykle znajdziemy filtr cząstek stałych, a następnie przedni, środkowy i końcowy tłumik, którego ujściem jest rura wydechowa. Zadaniem wszystkich tych elementów jest redukcja szkodliwych substancji oraz zmniejszenie hałasu. Bez układu wydechowego nasze samochody byłyby nie tylko nieekologicznie, ale również niesamowicie głośne, o czym łatwo się przekonać, prowadząc pojazd z uszkodzonym tłumikiem.

Nieszczelność i korozja wydechu

Z racji tego, że większość układu wydechowego znajduje się pod autem, jest on narażony na działanie czynników atmosferycznych. Woda, piasek, błoto, śnieg, lód i sól drogowa przyspieszają korozję stalowych elementów. Nietrudno tu również o uszkodzenia mechaniczne, które mogą się pojawić, gdy auto wjeżdża na krawężniki i pokonuje progi zwalniające. Samochód nie zawsze da jednoznaczne objawy nieszczelności układu, ponieważ może ona wystąpić w różnych miejscach. Pewne symptomy powinny jednak zwrócić naszą uwagę. Należą do nich:

  • zwiększony hałas w trakcie jazdy,

  • zapach spalin w kabinie lub pod maską,

  • nierówna praca silnika i spadek mocy.

Rozszczelnienie układu wydechowego przed katalizatorem może okazać się zgubne dla naszych sond lambda, które są szczególnie podatne na działanie wilgoci i zanieczyszczeń. Uszkodzenie układu wydechowego w tym miejscu często objawia się nierówną pracą silnika (tzw. falowaniem obrotów na biegu jałowym), utratą mocy (szczególnie odczuwalną podczas przyspieszania) oraz intensywnym zapachem spalin wokół auta, a także w kabinie. Tym objawom często towarzyszy pojawienie się kontrolki „check engine” na desce rozdzielczej. Rozszczelnienie układu wydechowego w jego dalszej części zwykle powoduje nieprzyjemny rezonans i hałas. W przypadku niewielkiego uszkodzenia elementów metalowych koszt spawania zaczyna się od kilkudziesięciu złotych. Jeżeli okaże się, że nasz kolektor wylotowy nie wytrzymał temperatury lub do wymiany są sondy lambda, ceny części zamiennych mogą niestety iść w tysiące złotych. Warto wtedy wybrać sprawdzone rozwiązania producenta, które zapewnią poprawne działanie przez długie lata.

Katalizator i filtry

Elementy odpowiedzialne za ekologiczność naszego auta są szczególnie podatne na zapychanie. Z wiekiem filtry w naturalny sposób tracą swoją efektywność, choć tu kluczowym czynnikiem jest eksploatacja. Samochody wyposażone w filtr DPF raz na kilkaset kilometrów muszą zainicjować procedurę wypalania, która oczyszcza filtr, wywołując w nim wyjątkowo wysoką temperaturę. Aby procedura mogła przebiec pomyślnie, muszą zostać spełnione określone warunki. Przykładowo: temperatura silnika musi wynosić więcej niż 80oC, a pojazd powinien poruszać się ze stałą prędkością powyżej 80 km/h przez 20 minut. W praktyce oznacza to, że filtr pomyślnie zregenerujemy wyłącznie na drodze szybkiego ruchu lub autostradzie. Jeżeli poruszamy się tylko w warunkach miejskich, DPF szybko ulegnie zapchaniu. Koszt czyszczenia chemicznego filtra DPF to kilkaset złotych i można uznać, że jest to najniższy wymiar kary. Często zdarza się bowiem, że zwiększone ciśnienie w układzie wydechowym doprowadza do awarii turbosprężarki, generując ogromne koszty napraw.

Jak uchronić się przed awariami układu wydechowego?

Usunięcie filtrów czy katalizatorów oraz inne modyfikacje wpływające na zwiększenie emisji spalin naszego auta są w Polsce nielegalne. Łatwo podczas przeglądu stracić dowód rejestracyjny i narazić się na wysokie kary finansowe. Regularne przeglądy w serwisie Toyoty oraz zachowanie czujności podczas codziennej jazdy to rozsądne środki zapobiegawcze. Ale dla osób, które chciałyby mieć raz na zawsze spokój z układem wydechowym, wypalaniem filtrów i kosztownym serwisem istnieje dużo lepsze rozwiązanie – kupno auta, które nie emituje spalin.

Pojazdy elektryczne nie tylko nie muszą stawać na głowie, by spełnić coraz bardziej wyśrubowane normy emisji, ale również nie posiadają wielu elementów ruchomych, takich jak paski, rolki, napinacze czy sprzęgło, które podlegają zużyciu i wymianie.

Jako ciekawostkę warto również wspomnieć o Toyocie Mirai, która jako jedyny pojazd na świecie oferuje ujemną emisję spalin. Oznacza to, że samochód oczyszcza powietrze, a efektem ubocznym reakcji zachodzącej w jego ogniwach paliwowych jest czysta woda wyciekająca z wydechu.